Dwa lata po dojściu do władzy Adolfa Hitlera, w 1935 oddano do użytku kompleks obiektów propagandowej radiostacji niemieckiej – Gleiwitzer Sender. W skład kompleksu wchodziły:
- słynna drewniana(modrzewiowa) antena o wysokości 111m – nierozłączny element krajobrazu gliwickiego i jak się okazuje nie tylko, bo w Zabrzu już z 5 piętra wieżowca widać ją dobrze
- budynek nadajnika o mocy 8kW
Radiostacja głównie retransmitowała program rozgłośni wrocławskiej Reichssender Breslau. Dzięki lokalizacji nadajnika na wschodnich terenach, narodowosocjalistyczny program radiowy słyszany był w całej Europie, Azji, a nawet w Ameryce Północnej. Jako krótkofalowiec (SP9UXE) wspomnę, że nadajnik oparty był o wzmacniacz lampowy chłodzony wodą. System chłodzenia, oparty o agregaty pompowe zasilane silnikami elektrycznymi umieszczono w piwnicy budynku. Jak się dowiedziałem z pierwszej ręki, jeden z silników jest sprawny.
Do obowiązków pracownika nadajnika należała kontrola parametrów pracy systemu, w tym temperatury lamp nadawczych. Zakładając, że nadajnik przeważnie pracował bez uchybień, praca sprowadzała się do słuchania radia z wielkiego drewnianego głośnika – stąd też na jednym ze zdjęć zobaczycie znaną z wielu amerykańskich filmów pozycję siedzącą z nogami na stole.
Radiostacja Gliwicka ma dużą szansę na znalezienie się na Światowej Liście Dziedzictwa UNESCO. Obiekt został wytypowany przez zespół ekspertów powołany przez Urząd Marszałkowski Województwa Śląskiego. Warunkiem wpisania obiektu na listę jest spełnienie wielu kryteriów, w tym rejestracja obiektu jako Pomnika Historii. Dodatkowo dochodzą niełatwe kwestie proceduralne. Muszę tu krótko wspomnieć, że o znalezienie się na liście UNESCO walczą również Zabytkowa Kopalnia Węgla Kamiennego GUIDO w Zabrzu i Zabytkowa Kopania Srebra w Tarnowskich Górach. Trzymamy kciuki!
Kompleks obiektów Radiostacji Gliwickiej należy do Muzeum w Gliwicach i jest udostępniony do zwiedzania. Na miejcu można zwiedzić salę z dużym stołem sterującym, stuletnim oryginalnym telefonem, centralką telefoniczną, drewnianym głośnikiem, oryginalnym mikrofonem burzowym i sekcją urządzeń toru nadawczego. Bardzo mili przewodnicy opowiedzą historię tego miejsca. Dodatkowo można zobaczyć półgodzinny film o prowokacji. Radiostacja od niedawna ma swoją maskotkę – WIEŻAKA. Maskotki zaprojektowane zostały przez Joannę Puchalik i Krystynę Goczał z Muzeum w Gliwicach. Wykonywana są ręcznie, dzięki czemu są niepowtarzalne. Można je nabyć za 10 zł w Radiostacji lub Centrum Informacji Turystycznej w Gliwicach przy ul. Dolnych Wałów 3. Mam i ja. Właściwie już mamy dwa Wieżaki, bo drugiego wygrał mój syn Radek (6 lat) w konkursie rysunkowym, organizowanym przez portal Dwa Miasta. Rysunek Radka